Tuesday, 22 September 2015

NDW-DevaCurl / DevaCare

Kolejna niedziela i kolejne mini spa dla włosów, dziś postanowiłam nakręcić filmik o produktach, od których zaczeła się moja przygoda z metodą Curly Girl (CG, czyli seria DevaCare i DevaCurl wylansowane przez samą propagatorkę tej metody Lorraine Massey. Ponieważ tyle razy o nich wsponinałam, że czas najwyższy przeanalizować ich skład, pokazać je w akcji i rezultat po ich użyciu. Zapraszam do obejrzenia filmiku
Dla tych, którzy nie mają możliwości obejrzenia filmiku na moim kanale na Youtube, proponuję poniższą lekturę.

Olejowanie (tylko na długości włosów): Oliwka Hipp, Rossmann 
Mycie: DevaCurl, No-Poo
Odżywka: DevaCare One Condition
Stylizacja: DevaCare Arc AnGel

DevaCurl No-Poo

Na zmoczoną głowe nałożyłam odżywke do mycia No-Poo. Wykonując lekki masaż głowy umyłam skalp i czynność tą wykonałam dwukrotnie. Produkt pięknie pachnie, jego skład jest bogaty w naturalne ekstrakty, ma białą nie zbyt gęstą i nie zbyt lejącą się konzystencje, nie pieni się, daje lekki poślizg włosom. Bardzo łatwo się spłukuje, radzi sobie ze zmyciem olejów na długości włosów.





Dla ciekawskich skład produktu poniżej:

Skład: Water, Cetyl Alcohol, Glycerin, Isopropyl PalmitateBehentrimonium Chloride, Polyquaternium-7Laureth-4Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Propylene Glycol, Mentha Piperita (Peppermint) Oil, Triticum Aestivum (Wheat) Peptide, Avena Sativa (Oat) Peptide, Glycine Soja (Soybean) Peptide, Melissa Officinalis Extract, Humulus Lupulus (Hops) Extract, Cymbopogon Schoenanthus Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Achillea Millefolium ExtractCocamidopropyl Betaine, Menthol, Citric AcidDiazolidinyl Urea, Iodopropynyl ButylcarbamateFragrance.

Substancja Aktywnie myjaca
Emolienty
Humektanty/ Skladniki nawilzajace / 
Ekstrakty/ Przeciwutleniacze
Substancje Zapachowe / konzystencjotworcze / barwniki
Konserwant, Antystatyk , Kondycjoner
Proteiny 




DevaCare One Condition

Odżywka jest bogata w naturalne olejki i składniki mamy tu wyciągi: z melisy (działanie kojące skóre głowy i przedłużające świerzość) z szyszek chmielu (działanie wzmacniające cebulki włosowe, często stosowany przy wypadaniu włosów) z trawy cytrynowej , z rumianku, z rozmarynu (tonizuje skóre głowy i nadaje połysk włosom) z krwawnika pospolitego (działanie antyseptyczne).
Odżywka pięknie pachnie, spotkałam się z opinią, że jest to zapach przypominający słodycze o nazwie skittles... Ma dość kremową konzystencję o białym zabarwieniu, daje dość dobry poślisk w trakcie przeczesywania włosów pod prysznicem. Nie obciąża włosów plus za to, że można ją stosowac zarówno jako odżywke bez i ze spłókiwaniem....
Ja dziś ją użyłam jako maske, a nastepnie jako odżywke bez spłukiwania na długości włosów.






Skład: Water (Aqua, Eau), Glycerin, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Glycol Distearate, Cetyl Esters, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Wax (wosk ze skorki pomaranczy), Citrus Aurentium Dulcis (Orange) Peel Extract (wyciag ze slodkiej pomaranczy), Olea Europaea (Olive) Fruit Oil (olejek z oliwek), Melissa Officinalis Extract (wyciag z melisy), Humulus Lupulus (Hops) Extract (wyciag z szyszek chmielu), Cymbopogon Schoenanthus Extract (wyciag z trawy cytrynowej), Chamomilla Recutita (Matricaria) Extract (wyciag z rumianku), Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract wyciag z rozmarynu), Achillea Millefolium Extract (wyciag z krwawnika pospolitego), Ethylhexyl Methoxycinnamate, Propylene Glycol, Cetrimonium Chloride, Ascorbic Acid, Citric Acid, Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Fragrance (Parfum), Red 40 (CI 16035), Yellow 5 (CI 19140)


DevaCare Arc AnGEL

Na koniec do stylizacji włosów użyłam żel do włosów Arc AnGel. To jest mój absolutny ulubieniec wśród żeli, i jest mi trudno znaleźć jego odpowiednik taki, który by nie wysuszał i nadmiernie usztywniał włosów, zarówno je pielęgnował jak i ładnie podkreślał skręt.....choć myśle, że obecnie testuje coś co może w przyszłości mi go zastąpić, ale tylko pod względem stylizacji. Lubie go za zapach, delikatną żelową konzystencję i za to że ładnie definijuje skręt, przy odpowiednim "ugnieceniu" włosów skręt jest nadal podkreślony, ale nie ma efektu sucharków.



Skład: Water (Aqua, Eau), VP/VA Copolymer, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Citrus Aurentium Dulcis (Orange) Peel Extract, Triticum Aestivum (Wheat) Peptide, Avena Sativa (Oat) Peptide, Glycine Soja (Soybean) Peptide, Melissa Officinalis Extract, Humulus Lupulus (Hops) Extract, Cymbopogon Schoenanthus Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Achillea Millefolium Extract, DMDM Hydantoin, Aminomethyl Propanol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Fragrance (Parfum), Red 33 (CI 17200), Yellow 5 (CI 19140)


Substancja Aktywnie myjaca
Emolienty
Humektanty/ Skladniki nawilzajace / 
Ekstrakty/ Przeciwutleniacze
Substancje Zapachowe / konzystencjotworcze / barwniki
Konserwant, Antystatyk , Kondycjoner
Proteiny 


Podsumowując bardzo lubie stosować wszystkie te produkty, fakt, że wszystkie trzy kupiłam po raz ponowny o czymś świadczy. Są wydajne, No-Poo najszybciej się kończy, natomiast One Condition stosowana głównie jako odżywka b/s i żel starczają spokojnie na rok( ja myję włosy zazwyczaj dwa razy w tygodniu, rok to też okres ich ważności po otworzeniu) 
Mimo iż , nie wysuszają włosów to nie dają rady ich dostatecznie nawilżyć stosowane na dłuższą metę, dlatego w przypadku moich suchych, farbowanych włosów koniecze było wprowadzenie masek do włosów, zwłaszcza takich bardziej emolientowych, czy od czasu do czasu proteinowych, od humektantowych bym stroniła jako, że zarówno No-Poo jak i One Condition mają niewiele, ale wysoko w składzie humetanty więc takie połączenie mogło by spowodować puch na głowie.....
Czy produkty kupie ponownie...? Coż ponieważ musze je sprowadzać ze Stanów, jest to dość uciążliwe, jestem z tych co lubią wejść do sklepu pomacać produkt i włożyć do koszyka;-) przez ostatni rok próbowałam znaleźć zamienniki dla nich na rynku brytyjskim i polskim .....i myślę, że się udało, ale o tym w kolejnych wpisach;-)

A Wy stosowałyście, któreś z tych produktów jakie są wasze odczucia?

1 comment:

  1. Zdradzisz jaki zel teraz uzywasz? Napisalas, ze uzywasz teraz cos, co moze ten zastapic

    ReplyDelete